Zamieszki po zamachu na byłą premier Pakistanu
Benazir Bhutto - przywódczyni pakistańskiej opozycji, była premier Pakistanu - zginęła w zamachu w Rawalpindi. Wraz z nią śmierć poniosło co najmniej 20 osób. W wielu miejscach w kraju wybuchły zamieszki, jest już kilka ofiar śmiertelnych.
27.12.2007 | aktual.: 28.12.2007 06:01
###Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/benazir-bhutto-byla-premier-pakistanu-6038692493456001g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/benazir-bhutto-byla-premier-pakistanu-6038692493456001g )
Benazir Bhutto - była premier Pakistanu
Siły paramilitarne i policję Pakistanu postawiono w stan najwyższej gotowości. W wielu miastach dochodzi do demonstracji i zamieszek. Pakistański prezydent Pervez Musharraf ogłosił trzydniową żałobę narodową i wezwał obywateli do zachowania spokoju. Odpowiedzialnością za zamach obciążył terrorystów. Nie spoczniemy, dopóki nie wyeliminujemy tych terrorystów, nie wykorzenimy ich - powiedział w wystąpieniu transmitowanym przez telewizję.
Doradca ds. bezpieczeństwa byłej premier poinformował, że Benazir Bhutto została postrzelona w szyję i klatkę piersiową, gdy wsiadała do samochodu. Chwilę później zamachowiec wysadził się w powietrze.
W zamachu, dokonanym na dwa tygodnie przed wyborami parlamentarnymi w Pakistanie, zginęło co najmniej 20 ludzi. Zamachowiec zaatakował podczas wiecu zwolenników Pakistańskiej Partii Ludowej, której przewodziła Bhutto.
Na wieść o śmierci swej przywódczyni jej zwolennicy zaczęli wykrzykiwać hasła przeciw prezydentowi Musharrafowi: "Pies, Musharraf - pies!". Pakistańska policja rozpędziła w Peszawarze pałkami i gazem łzawiącym ponad setkę zwolenników Bhutto. Po zamachu do protestów doszło też w innych miastach Pakistanu. Jest już kilka ofiar śmiertelnych, m.in. w Lahaurze i w prowincji Sindh.
W mieście Multan setka zwolenników opozycyjnej Pakistańskiej Partii Ludowej (PPP), której przewodziła Bhutto, spaliła opony i zablokowała ruch w centrum.
W Rawalpindi, gdzie doszło do samobójczego zamachu na byłą premier, demonstranci spalili plakaty wyborcze rządzącej partii i zaatakowali policjantów, którzy w popłochu uciekli.
W Jacobabadzie, na południu kraju, mieście rodzinnym tymczasowego premiera Mohammedmiana Soomro, podpalono wieczorem budynek sądu i gmachy administracji.
W Karaczi, skąd pochodzi rodzinna Bhutto, zamknięto sklepy, gdy demonstranci zaczęli podpalać na ulicach opony. Nieznany sprawca zastrzelił tam policjanta. Nieznani ludzie zastrzelili w dzielnicy Lyari policjanta - powiedział dowódca miejscowej policji Fayyaz Khan.
Były premier Pakistanu Nawaz Sharif, jeden z przywódców opozycji, przyrzekł Pakistańczykom "pokierować ich wojną" po śmierci Benazir Bhutto.
Według prof. Janusza Daneckiego z Instytutu Orientalistyki UW, po śmierci byłej premier Pakistanu dojdzie do zamieszek miedzy jej zwolennikami a islamskimi fundamentalistami. Jego zdaniem, prawdopodobnie to oni dokonali zamachu na Bhutto.
Prof. Danecki zaznaczył, że śmierć Bhutto to wydarzenie niekorzystne dla przyszłości zmian w Pakistanie. Politycznie to bardzo niedobrze, bo Benazir Bhutto była osobą bardzo pozytywnie postrzeganą przez wszystkie siły liberalne, demokratyczne, dążące do demokracji. Była taką szansą na pokojowe przekształcenie się tego wątpliwego reżimu Musharrafa w demokratyczną republikę Pakistanu - ocenił ekspert Uniwersytetu Warszawskiego.