Zamienione w szpitalu dzieci wróciły do swoich rodziców
Dwa lata temu w jednym z rosyjskich szpitali lekarze zamienili dzieci dwóch kobiet. Teraz chłopcy wrócili do swoich prawdziwych rodzin - podaje "The Telegraph".
Zarema Tiasumova i Anna Androsova zamieniły swoje dzieci po odebraniu wyników testów DNA, które potwierdziły, że chłopcy zostali zamienieni w szpitalu zaraz po narodzinach. Decyzję o wykonaniu badań podjęła Anna Androsova z mężem. - Kocham Nikitę, ale od początku czułam, że coś jest nie w porządku. Chłopiec nie jest podobny do nikogo z naszej rodziny, to nas zaniepokoiło - mówi kobieta.
Początkowo Tiasumova Zarema odmówiła oddania wychowywanego przez siebie chłopca. Twierdziła, że nie potrafi nagle wyłączyć swoich uczuć. - Przez dwa lata wychowywałam Aldana jak swoje własne dziecko. Nadal go kocham i czuję się jego matką - mówiła kobieta.
Dzieci zostały zamienione dopiero po tym, jak Anna Androsova oddała sprawę do sądu.
