Zamiast opłat za autostradę... randka przez telefon
Kierowcy w amerykańskim stanie
Oklahoma, którzy chcą dodzwonić się do miejscowego zarządu
transportu w sprawie opłat za autostrady, łączą się z erotyczną
linią telefoniczną - podała agencja Reutera.
12.01.2005 | aktual.: 12.01.2005 10:19
Wszystkiemu winien jeden z urzędników, który przygotowując ulotki informacyjne dla ponad 40 tys. osób pomylił się w numerze telefonu o jedną cyferkę.
W ten sposób zamiast dowiedzieć się o elektronicznych sposobach opłat za korzystanie z autostrad, kierowcy mogą uciąć sobie pogawędkę z "samotną gospodynią domową" czy "bajkową dziewczyną" - za "jedyne" 2,99 dolarów za minutę.
Rzeczniczka zarządu Brigette Berglan zapewniła jednak, że osoby wprowadzone w błąd powinny w najbliższym czasie znaleźć w skrzynce informację z właściwym numerem.