"Zamachowiec z Belgii popełnił samobójstwo"
Nordine Amrani, który zastrzelił we wtorek w belgijskim Liege kilka osób, a ponad 120 ranił, popełnił samobójstwo - poinformowała w środę prokurator Daniele Reynders. Wcześniej nie było jasne, w jaki sposób zginął sprawca masakry.
14.12.2011 | aktual.: 14.12.2011 11:24
- Amrani popełnił samobójstwo strzałem w głowę - powiedziała prokurator, powołując się na opinię lekarza sądowego. Dodała, że napastnik nie pozostawił żadnej wiadomości wyjaśniającej motywy swego czynu.
Tymczasem nie jest jasna liczba ofiar 33-letniego Amraniego, który uzbrojony w granaty i broń palną zaatakował ludzi na największym placu w Liege, gdzie odbywał się przedświąteczny jarmark.
Według informacji z wtorku na placu Saint Lambert zginął 15-letni chłopak, a w szpitalu zmarły kolejne osoby: 17-miesięczne dziecko, 17-letnia dziewczyna i 75-letnia kobieta. Jednak ta ostatnia, jak podała w środę gazeta "La Libre Belgique" na stronach internetowych, znajduje się w stanie bardzo ciężkim. Także pięcioro innych rannych, według informacji ze środy rano, jest w bardzo ciężkim stanie.
Również w środę prowadzący śledztwo poinformowali o znalezieniu ciała kobiety w magazynie, którego Amrani używał głównie do hodowli konopi indyjskich.
Do ataku doszło we wtorek ok. godz. 12.30. Według mediów napastnik, stojąc na dachu przyległej piekarni, rzucił na plac trzy granaty, które eksplodowały, i otworzył ogień z broni palnej. Miał przy sobie rewolwer i lekką broń automatyczną. Reynders oświadczyła we wtorek, że strzelaninę Amrani rozpoczął w drodze na komisariat policji, dokąd został wezwany na przesłuchanie.
Według prokuratury w 2008 roku Amrani został skazany na kilkuletnie więzienie za posiadanie broni i uprawianie konopi indyjskich; trudnił się także paserstwem i odsiadywał karę więzienia za przestępstwa na tle obyczajowym.