Trwa ładowanie...
07-07-2006 15:35

"Żałuję, że nie poinformowałem Leppera"

Premier Kazimierz Marcinkiewicz pytany o zarzuty wicepremiera Andrzeja Leppera, że nie poinformował go oraz polityków PiS o spotkaniu z liderem PO Donaldem Tuskiem przyznał, że być może rzeczywiście popełnił błąd. Jak zaznaczył, mówił o zaproszeniu Tuska w mediach.

"Żałuję, że nie poinformowałem Leppera"Źródło: PAP, fot: Stefan Kraszewski
d3y57h1
d3y57h1

Od dwóch tygodni mówiłem o tym w mediach, że zapraszam Tuska na spotkanie. Żałuje, rzeczywiście powinienem o tym spotkaniu wszystkich poinformować bezpośrednio, a nie za pośrednictwem mediów - powiedział premier.

Marcinkiewicz zapewnił, że na spotkaniu z Tuskiem nie mówił o "sprawach poufnych czy tajnych". Przypomniał też, że wzywał opozycję do współpracy już podczas czerwcowego kongresu PiS, a potem w wystąpieniu telewizyjnym.

Odnosząc się do spotkania Marcinkiewicz podkreślił, że ze zdumieniem przyjmuje wypowiedzi szefa PO Donalda Tuska m.in. na temat komplikowania się sytuacji szefa rządu w PiS.

Nie bardzo rozumiem, o co chodzi - podkreślił premier na konferencji prasowej. Moja sytuacja nie jest skomplikowana. Nie widzę powodu, żeby mówić o komplikacji, jak jej nie ma - dodał.

d3y57h1

Marcinkiewicz powiedział, że spotkał się z Tuskiem, by rozmawiać o ważnych sprawach, w tym m.in. o podatkach. Dodał, że z szefem PO umówili się, iż będą mówić w mediach "tylko i wyłącznie o tych sprawach, które ich łączą".

Premier dodał, że nie widzi sensu, by ujawniać inne informacje. Ja też mogę powiedzieć, że np. Donald Tusk poprosił mnie, bym w przyszłym tygodniu spotkał się z Janem Rokitą, bo on ma też jakieś ważne informacje z jakiś ważnych spotkań i chciałby o tym porozmawiać - zaznaczył.

Premier ocenił, że przed planowanym na sobotę posiedzeniem Rady Politycznej PiS, ktoś próbuje "wbić klin" między niego a władze partii, przede wszystkim Jarosława Kaczyńskiego.

Dziennikarze pytali szefa PO, czy podczas czwartkowego spotkania dowiedział się czegoś w kontekście plotek o tym, że "polityczne dni premiera są policzone". Pan premier sprawiał wrażenie człowieka w bardzo dobrej kondycji, był po ciężkim dniu, ale wyglądał na zadowolonego. Nie sprawiał wrażenia człowieka przygnębionego, choć nie ukrywał, że jego sytuacja w obozie rządzącym komplikuje się - odparł Tusk.

d3y57h1

Premier Kazimierz Marcinkiewicz powiedział, że po spotkaniu z liderem PO Donaldem Tuskiem "ma pewne nadzieje" na to, iż PO będzie zachowywała się racjonalnie wobec projektów zmierzających do przyspieszenia wzrostu gospodarczego.

Premier, który przebywał w Gdańsku, przypomniał, że o spotkaniu z liderami opozycji w sprawach istotnych dla Polski mówił już od pewnego czasu m.in. na kongresie PiS oraz w wystąpieniach w mediach.

Ten termin i to miejsce wybrał Donald Tusk, więc ja przyjąłem z radością możliwość spotkania. Dlaczego z radością? Dlatego, że jeżeli wygłaszam apel o współpracę, o to, że Polska stoi przed wielką szansą i w związku z tym są sprawy, które muszą być podjęte wspólnie, no to nie mogę chować głowy w piasek, tylko muszę do takiego działania namawiać - powiedział szef rządu.

d3y57h1

Dodał, że po czwartkowym spotkaniu "ma pewne nadzieje" na to, że Platforma Obywatelska wobec projektów zmierzających do przyspieszenia wzrostu gospodarczego "będzie zachowywała się w sposób racjonalny, odpowiedzialny"._ To jest efekt tego spotkania_ - powiedział.

Premier przypomniał, że rozmowa z Tuskiem dotyczyła spraw podatkowych, ustawy o finansach publicznych i o swobodzie działalności gospodarczej.

Szef rządu powiedział także, że prokuratura "jeśli znajdzie podstawy", powinna ścigać autora obraźliwego dla polskiego prezydenta artykułu w niemieckim dzienniku "Die Tageszeitung". Wniosek w tej sprawie skierował w czwartek do ministra sprawiedliwości klub parlamentarny PiS.

Marcinkiewicz podczas drugiego dnia swojej wizyty w Trójmieście, odwiedził m.in. Grupę Lotos i zniszczony pożarem Kościół św. Katarzyny.

d3y57h1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3y57h1
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj