Żałoba w Moskwie. W wyniku katastrofy w metrze zginęły 22 osoby
W Moskwie ogłoszono dziś żałobę po śmierci 22 pasażerów metra. Do katastrofy doszło wczoraj w pobliżu stacji "Słowiański bulwar" na linii "Arbatsko - Pokrowskiej". Ponad 160 osób trafiło do szpitala. Kilkadziesiąt jest w stanie ciężkim.
Wśród ofiar tragedii jest sześciu obcokrajowców - z Chin, Tadżykistanu, Kirgistanu i Mołdawii. Są dwie wersje przyczyn tragedii. Według jednej z nich, w metrze doszło do krótkotrwałego spadku napięcia, które uruchomiło procedurę awaryjnego hamowania i pociąg wyleciał z szyn. Druga wersja wskazuje na źle przeprowadzone prace konserwatorskie; w wyniku zaniedbania urządzenia regulujące tor pojazdu wypchnęły wagony z szyn.
- Z pociągu została kupa złomu, a nam cudem udało się wydostać na powierzchnię - opowiadają ocaleli z katastrofy pasażerowie.
Dziś w moskiewskich cerkwiach odprawione zostaną nabożeństwa w intencji ofiar wczorajszej tragedii.