Zakopane. Sylwester pod Wielką Krokwią. Będzie protest
Zakopane. Znowu odbędzie się tu impreza sylwestrowa, jednak w innej lokalizacji - pod Wielką Krokwią. Nie podoba się to wielu osobom. Zaplanowano protest, a do burmistrza miasta wysłano pismo z prośbą o zmianę decyzji.
Tym razem "Sylwester Marzeń" w Zakopanem odbędzie się pod Wielką Krokwią. Decyzja wzbudziła spore emocje. Zaniepokojeni są ekolodzy, dziennikarze, mieszkańcy oraz Tatrzański Park Narodowy. Przeciwnicy organizacji imprezy w wybranym miejscu na krytycznych wypowiedziach nie poprzestają. Organizują protest.
Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, do urzędu miasta zostało złożone zawiadomienie o zgromadzeniu publicznym. Protest odbędzie się 16 listopada o godzinie 14.00 pod Oczkiem wodnym na Krupówkach.
Organizatorzy wydarzenia "NIE dla Sylwestra pod Wielką Krokwią" proszą burmistrza, by zmienił decyzję o lokalizacji imprezy sylwestrowej. Jednak nie tylko. Chcą ujawnienia rozliczeń za sprzątanie i naprawę dewastacji po wydarzeniach w poprzednich latach.
Pokazaliśmy politykowi wpis premiera o Lewandowskim. Kamiński: coś jednak nas łączy
"Dlaczego decyzja o organizacji koncertu na Wielkiej Krokwi została podjęta bez konsultacji z TPN i wbrew opinii służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo? Czy tak powinien wyglądać proces podejmowania decyzji w demokratycznym kraju?" - pytają. Zastanawiają się też, jak pomieszczą się tam tysiące ludzi i jak zostanie zabezpieczony obszar leśny TPN. Martwią się o dzikie zwierzęta. Przypominają: "w zeszłym roku zmarł niedźwiadek wybudzony dzień przed Sylwestrem". Ponadto zachęcają do nieużywania fajerwerków w Zakopanem.
"Nie chcemy, aby nasze miasto stało się przereklamowane" - podkreślają autorzy pisma wysłanego do burmistrza.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
