Trwa ładowanie...
d1nu6l0
05-04-2004 07:00

Zakopali odpady w pobliżu jeziora

Czy zatrucia ryb w jeziorze Dąbskim mają
związek z zakopanymi w Kliniskach odpadami - zastanawia się
"Kurier Szczeciński".

d1nu6l0
d1nu6l0

W ubiegłym tygodniu anonimowy rozmówca zaalarmował pracowników Urzędu Gminy i Miasta w Goleniowie, że na terenie zakładów "Ultra Pack" w Kliniskach są zakopane odpady poprodukcyjne - niezużyta farba drukarska, odpady po czyszczeniu linii produkcyjnej. Rozmówca, prawdopodobnie były pracownik, twierdził, że zakopano około 50 ton odpadów - informuje dziennik.

W czwartek na teren zakładu wkroczyła kontrola złożona z pracowników Wydziału Ochrony Środowiska UGiM w Goleniowie, policji i straży miejskiej. Podczas próbnych wykopów znaleziono na głębokości 50-60 cm niebieskawą substancję. Podobny materiał znajdował się też w workach w pobliżu hali produkcyjnej. Na terenie zakładu stwierdzono ślady po spalaniu jakichś odpadów i odkryto miejsca, gdzie roślinność bez wyraźnego powodu zasycha - relacjonuje gazeta.

Kierownictwo firmy twierdzi, że nie ma nic wspólnego z zakopanymi odpadami i jest to pozostałość po działalności firmy "Big Carton", poprzedniego właściciela obiektu.

Zakłady położone są na terenie o wysokim poziomie wód gruntowych, w pobliżu kanałów odprowadzających wody do jeziora Dąbskiego. W ostatnich dwóch latach dochodziło do zatruć ryb w tych wodach. Ich przyczyny wówczas nie znaleziono - przypomina "KS". (PAP)

d1nu6l0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1nu6l0
Więcej tematów