Trwa ładowanie...
d3wustd
09-12-2006 11:40

Zakończyła się 24-godzinna lekcja polskiego

Pozytywizm w opozycji do romantyzmu, dwie
nowele Czechowa i "Rozmowy mistrza Polikarpa ze śmiercią" to tylko
część materiału, który przerobili w czasie 24-godzinnej lekcji
języka polskiego uczniowie gimnazjum w Witoszowie (woj.
dolnośląskie). Tym przedsięwzięciem młodzież szykuje się do bicia
światowego rekordu Guinnesa.

d3wustd
d3wustd

23 uczniów z klasy III c gimnazjum w Witoszowie Dolnym zakończyło swoją lekcję w sobotę rano. Dzięki tej udanej próbie, komisja Księgi Rekordów Guinnesa dopuści ich do bicia światowego rekordu, który wynosi 69 godzin i należy do 21 uczniów Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Strzegomiu (woj. dolnośląskie.), a ustanowiony został w lutym 2005 r.

Lekcję poprowadziła wychowawczyni klasy, Joanna Meller-Matusz. Najgorzej było około 4-5 rano. Uczniowie dawali już wyraźne znaki zmęczenia. Ale wtedy pojawili się w klasie liderzy, którzy dopingowali kolegów. Także rodzice całą noc wspomagali młodzież, nawet głaskali, czy ocierali twarze mokrymi chusteczkami - opowiadała Meller-Matusz.

Kiedy zadzwonił końcowy dzwonek, część uczniów już entuzjastycznie zapowiadała, że spróbują pobić światowy rekord. Jednak pedagodzy i rodzice byli bardziej sceptyczni. Jeszcze nigdy młodzież z gimnazjum nie podjęła takiej próby. Ustanowione dotąd rekordy należą do uczniów szkół średnich. Musimy dobrze ocenić czy jesteśmy gotowi na takie wyzwanie - powiedział w piątek dyrektor gimnazjum, Piotr Dubiel.

Podjętą przez uczniów próbę monitorowali zewnętrzni obserwatorzy.

Wcześniej młodzież została przebadana przez lekarzy, a całość zabezpieczali ratownicy medyczni.

d3wustd
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3wustd
Więcej tematów