Zakończył się testowy lot polskiego Dreamlinera
Dreamliner w barwach LOT-u zakończył pierwszy próbny lot w Stanach Zjednoczonych. Koncern Boeing testuje w modelu 787 działanie zmienionego akumulatora. Od stycznia wszystkie Dreamlinery są uziemione. Dziś krótko po godzinie 20 czasu polskiego z lotniska Pane Field w stanie Waszyngton wystartował pierwszy Boeing 787. Do testów lotniczy koncern wytypował maszynę LOT-u.
25.03.2013 | aktual.: 26.03.2013 02:49
Próbny lot trwał nieco ponad 2 godziny. Jak informuje - na Twitterze - pismo Airways Magazine, polski Dreamliner zakończył swój testowy rejs o godzinie 22:20 czasu polskiego. W czasie lotu przemierzył w powietrzu ponad 1,5 tysiąca kilometrów.
Według Boeinga, testy mają wykazać, czy nowy system akumulatorów działa właściwie w czasie lotu. W połowie marca wiceprezes Boeinga Ron Hinderberger zapewnił, że powrót Dreamlinerów to kwestia tygodni, a nie miesięcy.
Samolot wystartował z lotniska Paine Field w miejscowości Everett w stanie Waszyngton na wschodzie kraju około godz. 20 czasu polskiego. Lot trwał nieco ponad dwie godziny. Jak poinformował Boeing, próbny lot odbywał samolot wyprodukowany dla Polskich Linii Lotniczych LOT.
Jak poinformował koncern w komunikacie wydanym już po wylądowaniu maszyny, załoga samolotu składająca się z sześciu osób (dwóch pilotów, dwóch inżynierów, operator systemu i analityk lotu) stwierdziła, że "lot wypadł zgodnie z planem".
Wcześniej rzecznik Boeinga Marc Birtel powiedział, że jeśli poniedziałkowa próba wypadnie pomyślnie, w najbliższych dniach koncern przeprowadzi drugi test: posłuży on zebraniu danych, które zostaną przekazane Federalnemu Urzędowi Lotnictwa (FAA). Podczas testu ma zostać ostatecznie potwierdzone działanie przekonstruowanego systemu elektrycznego, co będzie niezbędne do uzyskania ponownej zgody na loty dreamlinerów.
Przedstawiciele Boeinga zapewniali w piątek w Tokio, że samoloty 787 Dreamliner są "całkowicie bezpieczne", nie ma zagrożenia zapalenia się akumulatorów. "Wznowienie lotów pasażerskich jest bardziej kwestią tygodni niż miesięcy" - oświadczył na konferencji prasowej w Tokio prezes i dyrektor generalny Boeing Co. Ray Conner.
Plan przeprojektowania wadliwych akumulatorów litowo-jonowych w dreamlinerach zatwierdził amerykański Federalny Urząd Lotnictwa (FAA). Chodzi m.in. o przeprojektowanie elementów akumulatorów, co ma pozwolić na uniknięcie spięć, a także zaopatrzenie ich w lepszą izolację i dodatkowy system wentylacji.
Eksploatację 50 przekazanych dotąd użytkownikom maszyn Boeing 787 wstrzymano bezterminowo w połowie stycznia. Nie latają również dwa dreamlinery będące w posiadaniu Polskich Linii Lotniczych LOT.
15 marca podano w Warszawie, że prawdopodobnie latem Dreamlinery będą ponownie wykorzystywane przez LOT. Narodowy przewoźnik wynegocjował też przesunięcie opłat za samoloty, które trafią do Polski w przyszłym roku.