Trwa ładowanie...
20-09-2009 13:45

Zakończono akcję na Bałtyku, rybaka nie odnaleziono

Przed południem, w odległości 12 mil morskich na północny-zachód od portu w Darłowie, zatonęła łódź rybacka. Z tonącej jednostki udało się ewakuować 8 z 9 płynących nią osób. Akcja poszukiwawcza jednego zaginionego rybaka zakończyła się niepowodzeniem.

Zakończono akcję na Bałtyku, rybaka nie odnalezionoŹródło: APTN
d3myra5
d3myra5

Jak poinformował Maciej Zawadzki, starszy inspektor z Morskiego Ratowniczego Centrum Koordynacyjnego Morskiej Służby Poszukiwana i Ratownictwa w Gdyni sygnał SOS nadano z rybackiej łodzi o godz. 11.09. - Osiem uratowanych osób podjęły znajdujące się w pobliżu inne rybackie jednostki. Do poszukiwań zaginionego SAR skierował statek ratowniczy SAR - 1500 "Tajfun" i łódź ratowniczą R-26 z bazy w Darłowie.

W poszukiwaniach uczestniczył też śmigłowiec Marynarki Wojennej i samolot Straży Granicznej - powiedział Zawadzki. Śmigłowiec W-3RM rozpoczął akcję o godzinie 11:40. O godzinie 14:10 akcję przejął śmigłowiec ratowniczy Mi-14 PS. Poszukiwano jednej osoby. O godzinie 17:17 w uzgodnieniu z Morskim Ratowniczym Centrum Koordynacyjnym samolot wycofano z akcji ratowniczej.

Do chwili wycofania śmigłowca z rejonu poszukiwań zaginionej osoby nie odnaleziono.

W momencie zatonięcia łodzi oraz poszukiwań na Bałtyku panowały bardzo dobre warunki. Stan morza wynosił 1, siła wiatru początkowo wynosiła 2-3, potem było bezwietrznie.

d3myra5

Przyczyny zatonięcia łodzi nie są znane. Ze wstępnych ustaleń Urzędu Morskiego w Słupsku wynika, że jednostka poszła na dno rufą i zatonęła w ciągu jednej minuty.

- Z tego co wiem, był to dziewiczy rejs tej prywatnej 8-9 metrowej łodzi przerobionej na jacht motorowy o nazwie "Mariola" - powiedział Mirosław Krajewski, zastępca dyrektora ds. inspekcji morskiej Urzędu Morskiego w Słupsku.

Na razie nie wiadomo, czy wrak łodzi będzie podnoszony z dna. - Z punktu widzenia bezpieczeństwa żeglugi nie jest to konieczne, bo łódź leży na tyle głęboko, że nie stanowi zagrożenia. Może na wydobycie łodzi zdecyduje się armator jednostki lub zarządzi to Izba Morska, która będzie prowadzić postępowanie w sprawie tego wypadku - dodał Krajewski.

d3myra5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3myra5
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj