Zakładnicy raczej dobrze traktowani
Jeden z zakładników wychodzi z budynku teatru (PAP)
Nie powiodły się dotychczasowe próby telefonicznego kontaktu z terrorystami, podjęte przez czeczeńskiego deputowanego do Dumy państwowej. W najbliższym czasie deputowany Asłanbek Asłachanow zamierza podjąć kolejną próbę negocjacji z zamachowcami.
24.10.2002 | aktual.: 24.10.2002 14:17
Jak powiedział Radiu Zet Wiktor Bater, korespondent TVN, zakładnicy, którzy są na widowni teatru, traktowani są raczej dobrze. Ci, którym udaje się dodzwonić do swoich bliskich, opowiadają, że terroryści zgodzili się, żeby przedstawiciele służb specjalnych dostarczyli do budynku jedzenie. Pozwalają zakładnikom chodzić do toalet. Zakładnicy opowiadają, że atmosfera jest w miarę spokojna.
Chociaż jest też wiadomość, że jedna z kobiet terrorystek – jako to powiedziano – wpadła w lekką histerię. Podobno uspokoili ją inni terroryści.
Tymczasem w Moskwie zwołano sztab antykryzysowy, który próbuje znaleźć wyjście z sytuacji. Według niego rozmowy z terrorystami są bardzo trudne, ale są prowadzone bardzo aktywnie. Sztab zastanawia się nad ewentualnymi gwarancjami, jakie można zaproponować terrorystom w zamian za uwolnienie zakładników - poinformował wiceprzewodniczący Dumy Giennadij Gudkow.
Im spokojniej i im dłużej będą trwać rozmowy, tym więcej istnień ludzkich zostanie ocalonych - ocenia Gudkow.