ŚwiatZakład preparowania zwłok w Guben - jest zgoda radnych

Zakład preparowania zwłok w Guben - jest zgoda radnych

Radni położonego przy polskiej
granicy Guben w Niemczech (Brandenburgia) wyrazili zgodę na
działalność w tym mieście budzącego kontrowersje prof. Guentera
von Hagensa - napisał dziennik "Lausitzer Rundschau".

27.04.2006 | aktual.: 27.04.2006 16:21

Hagens zajmuje się tworzeniem preparatów z ludzkich i zwierzęcych zwłok. Wcześniej chciał wybudować swoją fabrykę w Sieniawie Żarskiej (Lubuskie).

Władze polskiego Gubina są zaskoczone decyzją niemieckich samorządowców.

Głosowanie odbyło się w środę wieczorem w tajemnicy przed dziennikarzami. Strona polska, która na mocy umowy z władzami Guben miała być informowana o przebiegu rozmów z Hagensem nic o głosowaniu nie wiedziała - potwierdził burmistrz Gubina Lech Kiertyczak.

O decyzji niemieckich radnych dowiedzieliśmy się z niemieckiej prasy, potem potwierdzili ją urzędnicy gubeńskiego magistratu - mówił Kiertyczak.

Na piątek jest planowane spotkanie polskich i niemieckich przedstawicieli obu miast. Burmistrz Gubina wyraził nadzieję, że Niemcy jakoś wytłumaczą swoje zachowanie.

Burmistrz nie krył zaskoczenia i zdziwienia z powodu tajnego posiedzenia radnych Guben. Mieliśmy się o wszystkim informować - dodał.

Dziennikarze "Lausitzer Rundschau" napisali, że radni Guben niewielką przewagą głosów wyrazili zgodę na sprzedaż Hagensowiu starego miejskiego ratusza. Tam właśnie miałby on zlokalizować swoją fabrykę.

Burmistrz Guben Klaus-Dieter Huebner powiedział dziennikarzom, że ma nadzieję, iż Hagens rozpocznie swoją działalność jeszcze w tym roku. Teraz - jak mówił - trzeba szybko przejść do konkretnych negocjacji dotyczących spraw finansowych.

Hagens chce zainwestować w Guben 3,5 miliona euro i stworzyć 30 miejsc pracy. Niewykluczone, że pracę znaleźliby tam też Polacy.

W zeszłym roku prof. Guenter von Hagens chciał otworzyć swoją fabrykę w Sieniawie Żarskiej w Lubuskiem. Na przeszkodzie w realizacji tego pomysłu stanęło polskie prawo, które nie zezwala na tego typu działalność osobom prywatnym. Pomysł Hagensa spotkał się też z powszechną krytyką polskich samorządowców z Lubuskiego. Protestowała część mieszkańców Sieniawy Żarskiej i okolicznych miejscowości.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)