Po skandalu zakaz wyjazdów. "A może ich na front?"

Parlamentarzyści i urzędnicy państwowi z Ukrainy mają zakaz wyjazdów zagranicznych - wynika z doniesień źródeł w administracji prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Decyzja zapadła po skandalu wywołanym podróżą jednego z deputowanych na Malediwy.

Ukraina. Zakaz dla parlamentarzystów i urzędników po podróży deputowanego na Malediwy
Ukraina. Zakaz dla parlamentarzystów i urzędników po podróży deputowanego na Malediwy
Źródło zdjęć: © PAP | Ukrainian President's Office
oprac. AJK

27.07.2023 | aktual.: 27.07.2023 21:53

"Wszyscy parlamentarzyści i urzędnicy dostali zakaz opuszczania Ukrainy. Niektórzy stracili kontakt z rzeczywistością" - poinformował portal Ukraińska Prawda, powołując się na źródło w biurze prezydenta Ukrainy. "Odpowiednie instytucje będą teraz uważnie sprawdzać dokumenty podróży, zaproszenia i umowy" - dodał serwis.

Zakaz po skandalu. "A może ich na front?"

Z administracji Zełenskiego doszły sygnały, że były przypadki wyjazdów rzekomo do Wilna, ale z drogą powrotną i tygodniowym przystankiem w Chorwacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Prezydenccy urzędnicy mieli mieć też w planach bardziej restrykcyjne kary. "Pojawiły się dyskusje na temat wysyłania na front tych, którzy dopuścili się najbardziej skandalicznych afer, od razu po tym, gdy stracą swój mandat parlamentarzysty" - wyjaśnia ukraiński serwis portal.

Deputowany nakryty w luksusowym hotelu na prywatnej wyspie

We wtorek Jurij Aristow, dotychczasowy deputowany partii Sługa Narodu, złożył swój mandat.

Aristow, wiceprzewodniczący Komisji Bezpieczeństwa Narodowego, Obrony i Wywiadu w Radzie Najwyższej Ukrainy, reprezentujący partię prezydenta Zełenskiego, został zauważony na prywatnej wyspie Ithaafushi na Malediwach. Polityk z kraju ogarniętego wojną wypoczywał w pięciogwiazdkowym hotelu Waldorf Astoria Maldives.

Źródła: pravda.com.ua, PAP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Zobacz także