Zakaz kontroli ukraińskich mediów podczas kampanii wyborczej
Podczas kampanii przed wyborami do parlamentu, która trwa na Ukrainie od ubiegłej soboty, instytucje państwowe nie będą mogły kontrolować mediów - zadecydował premier Jurij Jechanurow.
Wcześniej Rada Najwyższa (parlament) Ukrainy przyjął uchwałę w sprawie zapewnienia swobody informacji w okresie przedwyborczym. Deputowani zalecili rządowi podjęcie kroków w celu wstrzymania kontroli mediów ze strony służb odpowiedzialnych za przestrzeganie prawa. Szczególnie zwrócili się do służb podatkowych o wprowadzenie zmian w planach kontroli podatkowych w okresie kampanii wyborczej.
Władze Ukrainy chcą zapewnić mediom swobodę w przekazywaniu opinii na temat partii i kandydatów, do parlamentu, by odróżnić tegoroczną kampanię od poprzednich. Wcześniej media wyrażające odmienny punkt widzenia niż władze czy lokalni politycy, karane bywały niespodziewaną kontrolą skarbową lub wizytą inspekcji straży pożarnej, które kończyły się wysokimi karami pieniężnymi lub wręcz odebraniem koncesji.
Jarosław Junko