Trwa ładowanie...
d2p7fos
20-08-2009 14:00

Zakaz jazdy na rowerze, nawet bez prawa jazdy

Można orzec zakaz prowadzenia rowerów wobec pijanego rowerzysty nawet wtedy, gdy nie ma on prawa jazdy - potwierdził Sąd Najwyższy.

d2p7fos
d2p7fos

Sprawa dotyczyła Mariana S. z Częstochowy, rowerzysty zatrzymanego przez policję w zeszłym roku. W jego krwi wykryto zawartość alkoholu na poziomie między 0,2 a 0,5 promila, co kwalifikuje się jako wykroczenie - jazda po spożyciu alkoholu. Mężczyzna nie miał prawa jazdy - dorosłej osobie do jazdy rowerem wystarczy dowód osobisty. Sąd Grodzki skazał rowerzystę na grzywnę i na 4 miesiące zakazał mu jeździć rowerem.

Wyrok zaskarżył do SN Prokurator Generalny. Chciał uchylenia orzeczenia, wskazując że Kodeks wykroczeń przewiduje wymierzenie zakazu prowadzenia pojazdów na okres od 6 miesięcy do trzech lat - a nie 4 miesięcy - jak orzekł częstochowski sąd.

Na czwartkowej rozprawie w SN wyłonił się jednak inny problem prawny. - Czy - skoro do prowadzenia roweru przez osobę dorosłą nie potrzeba żadnego szczególnego uprawnienia - w ogóle można zakazywać prowadzenia takiego pojazdu jak rower? - zapytała prokurator Małgorzata Wilkosz-Śliwa.

Sąd Najwyższy uznał, że przepis nie budzi wątpliwości. - Rower jest pojazdem, jak już wielokrotnie uznały sądy. Nie znaleźliśmy podstaw, by burzyć utrwalone orzecznictwo" - powiedział w ustnym uzasadnieniu wyroku sędzia Józef Szewczyk. Ostatecznie SN uchylił wyrok sądu z Częstochowy i nakazał mu powtórzenie procesu - w którym sąd zdecyduje w sprawie zakazu zgodnie z przepisami - czyli w granicach od pół roku do 3 lat.

d2p7fos

O pijanych rowerzystach wypowiedział się w kwietniu Trybunał Konstytucyjny, odpowiadając na pytanie prawne Sądu Rejonowego we Wschowie, według którego fakt, iż rower jest poruszany siłą mięśni, na tyle odróżnia go od innych pojazdów mechanicznych, że nie można karać pijanych rowerzystów na tej samej zasadzie, co kierowców innych pojazdów.

W ocenie TK, przepisy kodeksu karnego przewidujące karę grzywny lub pozbawienia wolności do roku dla nietrzeźwego kierowcy "nie budzą wątpliwości". "Nie może sam fakt poruszania za pomocą mięśni stanowić o podobieństwie między pieszym a rowerzystą (...). Nietrzeźwy rowerzysta stanowi kilkakrotnie większe zagrożenie dla ruchu drogowego" - orzekł Trybunał Konstytucyjny.

d2p7fos
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2p7fos
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj