Zagłosowało już 3% Białorusinów
W wyborach prezydenckich na Białorusi zagłosowało już 3% uprawnionych - poinformowała Centralna Komisja Wyborcza.
15.03.2006 18:55
Sekretarz CKW Mikoła Łazawik zapewnił, że głosowanie przebiega spokojnie, bez żadnych incydentów.
Władze podkreślają, że przedterminowe głosowanie ma umożliwić spełnienie obywatelskiego obowiązku osobom, które w dniu właściwych wyborów, 19 marca, będą znajdowały się poza miejscem zamieszkania.
Opozycja apeluje, by głosować wyłącznie w niedzielę. Według niej przedterminowe głosowanie daje największe pole do fałszerstw wyborczych.
To jest manipulacja ze strony władzy - ocenił na konferencji prasowej kandydat sił demokratycznych na prezydenta Alaksandr Milinkiewicz.
Poinformował, że do jego sztabu napływają sygnały o naciskach, by głosować wcześniej. Zmusza się studentów, milicjantów, wojsko, a także pracowników w miejscach pracy - powiedział.
Szef jego sztabu wyborczego Siarhiej Kaliakin podkreślił, że na Białorusi odsetek wyborców korzystających z prawa wcześniejszego oddania głosu jest nieproporcjonalnie wysoki: przekracza zazwyczaj 10%, podczas gdy w innych krajach wynosi zwykle ok. 4%.
W 2004 roku w wyborach parlamentarnych i referendum, które dało prezydentowi Alaksandrowi Łukaszence zezwolenie na ubieganie się o trzecią kadencję, przed terminem zagłosowało 13,7%. uprawnionych.
Bożena Kuzawińska