Zaginiona 9‑latka cała i zdrowa
Po kilkunastu godzinach poszukiwań policjanci odnaleźli wieczorem 9-letnią dziewczynkę, która zaginęła we wtorek w centrum Łodzi. Patrycję, całą i zdrową, znaleziono w mieszkaniu jej dziadka w łódzkiej dzielnicy Widzew.
Dziewczynka powiedział policjantom, że zabłądziła i nie potrafiła wrócić do domu. Pamiętała jednak drogę do domu dziadka i tam pojechała tramwajem - powiedziała asp. Katarzyna Zdanowska z biura prasowego łódzkiej policji. Dziadek ani dziewczynka nie poinformowali o tym rodziców ani policji, która poszukiwała jej na terenie całego miasta.
Według ustaleń policji, Patrycja za zgodą matki wyszła we wtorek po południu z domu przy głównej ulicy miasta - Piotrkowskiej - na koncert, który odbywać się miał w jednym z okolicznych pasaży. Miała wrócić przed godziną 21, ale się nie pojawiła. Kilka godzin później matka dziewczynki zgłosiła jej zaginięcie policji.
Policjanci przeszukali okoliczne ulice; sprawdzali też pobliskie domy oraz adresy, pod którymi mogła znajdować się dziewczynka. Policja będzie wyjaśniać sprawę niewłaściwej opieki rodziców nad dziewczynką.