PolskaZagadkowa ucieczka proboszcza

Zagadkowa ucieczka proboszcza

Kuria Diecezjalna Łowicka potwierdziła
oficjalnie, że ks. Franciszek Augustyński, proboszcz parafii
Świętego Ducha i wysoki dostojnik kościelny w Łowiczu, po samowolnym opuszczeniu parafii przestał
pełnić obowiązki proboszcza - informuje "Dziennik Łódzki".

24.05.2006 | aktual.: 24.05.2006 03:29

We wtorek gazeta ta podała, że ksiądz zniknął w środę 17 maja. W związku z samowolnym opuszczeniem parafii kapłan został zwolniony 20 maja z urzędu proboszcza oraz z funkcji wikariusza generalnego diecezji łowickiej, czyli kapłana, który zastępuje biskupa.

Do Łowicza przyszła informacja o tym, że auto proboszcza jest do odebrania na warszawskim Okęciu. Wielu kapłanów i wiernych zastanawia się nad motywami ucieczki dostojnika kościelnego. Nieoficjalnie mówi się, że miał wielkie długi, gdyż namiętnie grał w kasynach. Trudno jednak stwierdzić, ile jest w tym prawdy - zastrzega "DŁ".(PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)