Zadłużone miasto wiceburmistrza Zadłużnego
Radni Korsz w woj. warmińsko-mazurskim, aby uregulować zadłużenie wobec ZUS, musieli wziąć kredyt z banku w wysokości 1 mln 700 tys. zł. Zastępca burmistrza nazywa się Adam - nomen omen - Zadłużny.
26.03.2004 | aktual.: 26.03.2004 11:20
Bank, poza wekslem in blanco, zażądał dodatkowego zabezpieczenia kredytu. Wybór padł na ratusz, który ma uratować - po raz kolejny - sytuację finansową miasta płacącego za długi.
Adam Zadłużny powiedział, że to rozsądne rozwiązanie, które nie stwarza żadnego zagrożenia. "Żeby gmina spokojnie mogła dalej działać i oszczędnie podchodzić do następnych budżetów" - wyjaśnił Zadłużny. W piątek ma zostać uchwalony tegoroczny budżet Korsz.
Ratusz w Korszach już dwukrotnie "służył" jako zabezpieczenie kredytu - najpierw na budowę szkoły, a następnie na spłatę długów miejskiej ciepłowni.