Świat"Żaden rząd nie wzywa do bojkotu igrzysk w Pekinie"

"Żaden rząd nie wzywa do bojkotu igrzysk w Pekinie"

Przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) Jacques Rogge powiedział, że żaden rząd nie wzywa do bojkotu olimpiady w
Pekinie w 2008 roku z powodu sposobu, w jaki władze chińskie
rozprawiły się z ostatnimi protestami w Tybecie.

Galeria

[

]( http://wiadomosci.wp.pl/krwawe-zamieszki-w-chinach-6038675479434369g )[

]( http://wiadomosci.wp.pl/krwawe-zamieszki-w-chinach-6038675479434369g )
Krwawe zamieszki w Chinach

Galeria

[

]( http://wiadomosci.wp.pl/chcemy-wolnego-tybetu-6038675484836993g )[

]( http://wiadomosci.wp.pl/chcemy-wolnego-tybetu-6038675484836993g )
"Chiny precz z Tybetu!"

Nie było absolutnie żadnych apeli o bojkot i żadne nie miały miejsca ze strony rządów. Bardzo dodało nam otuchy stanowisko Unii Europejskiej i najważniejszych rządów na świecie, które niemal jednogłośnie wszystkie powiedziały, że bojkot nie będzie rozwiązaniem - powiedział szef MKOl.

Komisja Europejska uznała, że bojkot igrzysk nie byłby "właściwym sposobem" zareagowania na problem łamania przez Chiny praw człowieka w Tybecie. W takim samym tonie wypowiedzieli się unijni ministrowie sportu i Europejski Komitet Olimpijski.

W zeszłym tygodniu doszło w Tybecie do anty-chińskich manifestacji - największych od prawie 20 lat, w których Tybetańczycy domagali się wolności. Zostały one brutalnie stłumione przez władze. Według tybetańskich władz emigracyjnych zginęło kilkaset osób, a według Chin - 16.

Duchowy przywódca Tybetańczyków dalajlama, który wezwał do międzynarodowego śledztwa w sprawie starć i potępił "reżim strachu" narzucony przez ChRL w Tybecie, powiedział, że igrzyska nie powinny zostać odwołane. Zastrzegł, że wspólnota międzynarodowa ponosi "odpowiedzialność moralną" za to, by przypomnieć Chinom, by były dobrym gospodarzem olimpiady.

Źródło artykułu:PAP
olimpiadachinyprawo
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)