Żądają dymisji Putina i uczciwych wyborów
Około 200 osób demonstrowało wieczorem na placu Aleksandra Puszkina w Moskwie, domagając się dymisji premiera Władimira Putina i jego rządu, a także przeprowadzenia w Rosji uczciwych wyborów parlamentarnych i prezydenckich.
Inicjatorami akcji były czołowe organizację pozarządowe, w tym Moskiewska Grupa Helsińska Ludmiły Aleksiejewej, Ruch na rzecz Praw Człowieka Lwa Ponomariowa, Ruch Obrony Lasu Chimkińskiego Jewgienii Czirikowej i Federacja Właścicieli Samochodów Siergieja Kanajewa.
Manifestacje poparły opozycyjne ruchy polityczne, m.in. liberalna Solidarność Borysa Niemcowa i radykalny Front Lewicowy Siergieja Udalcowa.
Demonstracja odbyła się pod hasłem "O Rosję bez Jednej Rosji!". Jedna Rosja to kierowana przez Putina partia, która dominuje na rosyjskiej scenie politycznej.
Uczestnicy akcji żądali też zarejestrowania wszystkich opozycyjnych partii politycznych i zniesienia cenzury w federalnych stacjach telewizyjnych. Bez tego - ich zdaniem - wybory parlamentarne w grudniu tego roku i prezydenckie w marcu 2012 roku nie będą wolne.
Część manifestacji miała formę koncertu, podczas którego wystąpili znani artyści, poeci i muzycy rockowi.