Zaczepiał kobiety na ulicy, potem wykorzystywał
Policjanci z Warszawy zatrzymali 28-latka podejrzanego o zaczepianie młodych kobiet na przystankach autobusowych, proponowanie im podwiezienia, a później zmuszanie do zaspokajania swych potrzeb seksualnych.
23.02.2011 | aktual.: 23.02.2011 12:23
W marcu 2010 roku do komisariatu policji w Wieliszewie (Mazowieckie) zgłosiła się 24-letnia kobieta, która opowiedziała funkcjonariuszom o tym, co ją spotkało. Kiedy stała z dzieckiem na przystanku autobusowym podjechał do niej młody mężczyzna i zaproponował podwiezienie.
Kobieta wsiadła z dzieckiem do samochodu. Po kilku kilometrach kierowca skręcił do lasu, zatrzymał pojazd i zażądał od kobiety zaspokojenia swoich potrzeb seksualnych sugerując, że jeśli tego nie zrobi, to jej dziecku może stać się krzywda. Następnie sprawca zostawił dziewczynę z dzieckiem w lesie i odjechał.
Policja sporządziła portret pamięciowy sprawcy i rozpoczęła jego poszukiwania. 28-letni Adam G. został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Legionowa we wtorek. Przyznał się do zarzucanych mu czynów, a 24-letnia dziewczyna, którą zostawił w lesie rozpoznała go.
Policjanci prowadzący tę sprawę podejrzewają, że Adam G. może mieć związek z pięcioma innymi tego rodzaju przestępstwami popełnionymi na ternie powiatów legionowskiego i nowodworskiego. Zatrzymanemu mężczyźnie grozi do ośmiu lat więzienia.
NaSygnale.pl: Uprawiał seks z 13-latką - sama do niego przyszła!
