Zaciekłe walki w rejonie meczetu Alego
Zaciekłe walki wybuchły po południu w okolicy meczetu imama Alego w Nadżafie, krótko po odrzuceniu przez szyickiego radykała Muktadę al-Sadra rządowego wezwania do zaprzestania walk - podała telewizja Al-Arabija.
19.08.2004 | aktual.: 19.08.2004 17:20
Stacja ta prowadzi transmisję na żywo z osnutego dymem centrum Nadżafu; w tle słyszalne są wybuchy. Według AFP, jeden z bliskich współpracowników Sadra zapowiedział, że jego bojownicy są gotowi "umrzeć jako męczennicy".
Świadkowie mówią, że amerykański samolot ostrzelał pociskami rakietowymi hotel w jednej z dzielnic Nadżafu, gdzie bojownicy Armi Mahdiego zajmują pozycje, przygotowując się do walki.
Ostrzał okolic meczetu imama Alego prowadziły czołgi amerykańskie. Po godzinie walki osłabły; Reuter pisze, że wskazuje to, iż ostateczny szturm na pozycje sadrystów, zapowiadany przez rząd, jeszcze się nie rozpoczął.
Przedstawiciele al-Sadra ostrzegają, że walki w Nadżafie mogą "rozpalić rewolucję w całym Iraku".