Zacharowa znowu to zrobiła. O to oskarża ukraińskich żołnierzy
Rzeczniczka ministerstwa spraw zagranicznych Rosji oświadczyła, że dowództwo wojskowe Ukrainy zabrania żołnierzom odwrotu i poddania się. - Ich głównym zadaniem jest maksymalne zniszczenie infrastruktury cywilnej - stwierdziła Maria Zacharowa, powtarzając kłamstwa Kremla.
Na temat wojny w Ukrainie Maria Zacharowa wypowiedziała się podczas zwołanej w środę konferencji prasowej. Rzeczniczka rosyjskiego MSZ po raz kolejny zaatakowała kraje zachodu, dodając, że żołnierze Rosji walczą z "neonazistami".
- Zachód nadal dostarcza reżimowi kijowskiemu śmiercionośną broń. Uważamy, że jest to bezpośrednie wsparcie neonazistów i zamiar przeciągnięcia działań wojennych do maksimum. Nie możemy ignorować faktu, że zachodnia broń jest używana do zabijania rosyjskich żołnierzy i ostrzeliwania terytorium Rosji - mówiła Zacharowa.
Wskazała też, że dowództwo wojskowe Ukrainy rzekomo zabrania żołnierzom odwrotu i poddania się. - Ich głównym zadaniem jest maksymalne zniszczenie infrastruktury cywilnej. Nie widzimy reakcji organizacji międzynarodowych i krajów zachodnich na te zbrodnicze metody - powiedziała rzeczniczka MSZ Rosji.
Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej, które podają rosyjskie media, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
Zobacz też: Deportują Ukraińców do Rosji. "Karygodna praktyka"
ONZ: Wojna w Ukrainie pochłonęła życie co najmniej 3668 cywilów
Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka poinformowało we wtorek, że do 15 maja od rozpoczęcia wojny Rosji z Ukrainą 24 lutego zginęło 3668 cywilów, a 3896 zostało rannych.
"Rzeczywiste liczby są znacznie wyższe, ponieważ informacje z niektórych miejsc, w których toczyły się intensywne walki, są opóźnione, a wiele raportów wciąż czeka na potwierdzenie" – czytamy w oświadczeniu Biura.
Według doniesień, większość zgonów lub obrażeń cywilów spowodowało użycie urządzeń wybuchowych o dużym obszarze uszkodzeń, w tym ciężkiej artylerii i prowadnic rakietowych, a także bomb podczas nalotów.
Według danych ONZ zginęło 1353 mężczyzn, 897 kobiet, 94 chłopców i 82 dziewczynki, a płeć niektórych dzieci i dorosłych nie została jeszcze ustalona. Wśród 3896 rannych było 100 chłopców i 91 dziewcząt oraz 167 dzieci, których płeć nie została jeszcze ustalona.
Przeczytaj również:
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski