Zabudują najstarsze miejsce we Wrocławiu
Ostrów Tumski, najstarsze miejsce we Wrocławiu, zyska nowe budynki. Do Euro 2012 przy placu Katedralnym ma zostać wybudowany luksusowy hotel, a przy ul. Hlonda - zespół apartamentów. W ten sposób tuż obok średniowiecznych kościołów powstaną nowoczesne obiekty.
Czy Ostrów Tumski, cel wszystkich wycieczek turystycznych, które przyjeżdżają do miasta, i jedno z najbardziej urokliwych miejsc nie straci na wartości? - Nie. Architektura budynków jest stonowana i nie wchodzi w konflikt z zabytkowym charakterem Ostrowa - uważa Piotr Fokczyński, dyrektor wydziału architektury w urzędzie miejskim.
Fokczyński zauważa, że choć pl. Katedralny - gdzie ma powstać hotel Rialto - od ul. Hlonda dzieli zaledwie kilkadziesiąt metrów, to zabudowa jest zupełnie inna. Dlatego architektura hotelu będzie nawiązywała raczej do gotyckiej katedry, a styl apartamentowców - do XIX-wiecznych kamienic.
Budowa eleganckich mieszkań dla ludzi z grubszym portfelem ma ruszyć już na wiosnę. - Do końca października wyburzymy ostatnią kamienicę, która stała przy ul. Hlonda - zapowiada Izabela Lipkowska, szefowa marketingu Verity Development, inwestora budowy.
To właśnie tam powstaną apartamentowce. Wrocławianie kojarzą równany z ziemią budynek z okazałym szyldem ,,Najlepsze pierogi w mieście", bo kiedyś działał tam lubiany bar.
Nowe budynki staną pomiędzy ulicami: Hlonda, Kominka i Wyszyńskiego. Będą miały po cztery piętra. Na wyższych kondygnacjach usytuowane zostaną apartamenty, a dół zajmą sklepy i lokale usługowe, np. fryzjer. W budynkach powstanie 94 mieszkań.
Inwestor nie ustalił jeszcze ostatecznej ceny za metr kwadratowy mieszkania. Z pewnością nie będzie to mniej niż 10 tys. zł za mkw.
Na bogatych klientów liczy również właściciel hotelu Rialto. Jako piąty po Sofitelu, Radissonie, Monopolu i Spichlerzu będzie miał pięć gwiazdek. Szósty to Hilton, który ma powstać za placem Dominikańskim. Inwestor, warszawska grupa Mot, już wyburzyła budynek przychodni akademickiej.
To na jej miejscu wyrośnie Rialto. Jednak jak na razie Mot wstrzymał budowę. Po wyburzeniu przychodni w tym miejscu nic się nie dzieje.
Inwestor nie chciał z rozmawiać z "Gazetą Wrocławską" o szczegółach projektu. Nieoficjalnie jednak wiemy, że nie chce rezygnować z budowy.
- To zbyt atrakcyjne miejsce, na brak gości nie będzie mógł więc narzekać - mówi osoba powiązana z inwestorem. - Do mistrzostw Euro 2012 hotel powstanie, a budowa ma ruszyć w przyszłym roku - dodaje informator gazety.
W hotelu będzie ok. 120 pokojów, basen, centrum SPA, a także sale konferencyjne.
Postawić na Ostrowie Tumskim nowy budynek to nie lada sztuka. Dlaczego? Bo nie ma tam wiele miejsca. A nikt nie pozwoli przecież inwestorom na burzenie zabytkowych budynków. Te przy ul. Hlonda, mimo że stuletnie, nie przedstawiały większej wartości architektonicznej. Podobnie jak przychodnia z lat 70. przy placu Katedralnym. Zdaniem wielu wrocławian, po prostu szpeciła okolicę.
Wcześniej na Ostrowie powstał hotel Dom Jana Pawła II. Został wybudowany w 2002 r.
Bywali tutaj
Dąbrówka, Kopernik, Chopin i Słowacki - wszyscy byli na Ostrowie Tumskim. Od ponad tysiąca lat przyciągał prawdziwe znakomitości. W 965 roku to właśnie na Ostrowie Tumskim czeska księżniczka Dąbrówka spotkała się z polskim władcą Mieszkiem I. Legenda głosi, że we Wrocławiu para się zaręczyła. Podobno z tej okazji Mieszko I kazał na oczach księżniczki wrzucić do Odry drewniane pomniki pogańskich bożków.
Kilkaset lat później na Ostrów przybył wielki astronom Mikołaj Kopernik. Najprawdopodobniej zatrzymywał się tutaj kilka razy w drodze do Włoch. Spał w budynku obecnego Caritasu.
W XIX wieku znani Polacy często bywali na wyspie w centrum Wrocławia. Dlaczego? Bo wtedy w kościele św. Krzyża odprawiano msze święte dla Polaków. I tak na Ostrowie był Juliusz Słowacki, a także Fryderyk Chopin.
Polecamy w wydaniu internetowym: Marsz gejów i lesbijek zakończył się wcześniej niż planowano