PolskaZabójstwo Głowali - śledczy buszują na giełdzie

Zabójstwo Głowali - śledczy buszują na giełdzie

Nowy wątek w śledztwie dotycącym zabójstwa
Piotra Głowali. Prokuratura sprawdza, jakie interesy łączyły
Głowale i Janusza Lazarowicza, szefa XIV Narodowego Funduszu
Inwestycyjnego - pisze "Życie Warszawy".

28.08.2004 | aktual.: 28.08.2004 09:36

Dziennik stołeczny ustalił, że śledczy wzięli pod lupę transakcje przeprowadzone na Giełdzie Papierów Wartościowych. Okazało się bowiem, że nazwisko Janusza Lazarowicza pojawia się w kilku śledztwach prowadzonych przez warszawską prokuraturę. A wszystkie dotyczą nieprawidłowości w obrocie papierami wartościowymi. Z giełdą był też mocno związany zamordowany biznesmen Głowala - ujawnia "Życie Warszawy".

Teraz śledztwo skupiło się na biznesowych powiązaniach Głowali i Lazarowicza. Oficerowie Centralnego Biura Śledczego sprawdzają transakcje, jakie przeprowadził na giełdzie Głowala. Przesłuchiwani są m.in. maklerzy, którzy obsługiwali jego rachunki. Lazarowicz spotkał się z Głowalą na kilka dni przed śmiercią. Podwarszawski biznesmen mówił, że przysłał go Grzegorz Wieczerzak, by szef PZU Życie, który dopiero co opuścił areszt - podkreśla "Życie Warszawy".

Zdaniem Lazarowicza, Głowala w imieniu Wieczerzaka domagał się pieniędzy. Chodziło o środki uzyskane ze sprzedaży Funduszy kontrolowanych przez Wieczerzaka. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)