PolskaZabójstwo dzieci w Pucku. "Był przypadek przemocy wobec dziecka u małżeństwa Cz."

Zabójstwo dzieci w Pucku. "Był przypadek przemocy wobec dziecka u małżeństwa Cz."

- Był przypadek przemocy wobec dziecka u małżeństwa Cz., zanim zostali rodziną zastępczą - wynika z relacji Zdzisława Pruchniewskiego, dyrektora szkoły podstawowej w Pucku.

Zabójstwo dzieci w Pucku. "Był przypadek przemocy wobec dziecka u małżeństwa Cz."
Źródło zdjęć: © PAP | Adam Warżawa

20.09.2012 | aktual.: 15.10.2012 15:17

- Matka została poinformowana, o tym co w takich sytuacjach grozi rodzicom. Prosiła byśmy tej sprawy nie nagłaśniali, ponieważ był to jej zdaniem tylko incydent. Nie przekazaliśmy policji tej sprawy, ale zaczęliśmy ją monitorować. Dzisiaj wiemy, że zrobilibyśmy inaczej - powiedział w TVN24 Zdzisław Pruchniewski.

Tragedia w Pucku

W styczniu do rodziny zastępczej państwa C. mającego dwójkę swoich dzieci w wieku 2 i 9 lat, trafiła piątka rodzeństwa w wieku od roku do 6 lat. 3 lipca powierzony C. 3-latek zmarł. Jego opiekunowie wyjaśnili, że doszło do nieszczęśliwego wypadku - dziecko miało spaść ze schodów. 12 września zmarła siostra chłopca - 5-latka; także tym razem rodzice zastępczy twierdzili, że doszło do wypadku. Podczas kąpieli w brodziku dziewczynka miała poślizgnąć się, upaść i uderzyć, a następnie zachłysnąć wodą.

W poniedziałek - po otrzymaniu wyników sekcji zwłok dziewczynki, w których jednoznacznie jako przyczynę śmierci wskazano pobicie - śledczy zdecydowali o zatrzymaniu małżeństwa C., a we wtorek przedstawili im zarzuty. Kobiecie zarzucono udział w śmiertelnym pobiciu 3-latka oraz zabójstwo "z zamiarem ewentualnym" 5-latki; grozi jej nawet kara dożywocia. Mężczyźnie przedstawiono zarzut udziału w pobiciu 3-latka ze skutkiem śmiertelnym, grozi mu do 10 lat więzienia. Małżeństwo usłyszało też zarzut znęcania się nad dziećmi.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (139)