Zabójcza bakteria nęka Europę - i nie ma na nią leku!
W szpitalu w Szczecinie nadal przebywa 31-letnia Polka, która zatruła się bakterią EHEC. Tymczasem w Niemczech zaraza zabiła już 10 osób! O zgrozo, zabójcza bakteria zmutowała się i nie działają przeciwko niej antybiotyki. A kolejne kraje odnotowują przypadki zachorowań!
Polka zatruła się bakterią w Niemczech. O tym, że jest chora dowiedziała się, jadąc do rodziny w Wielkopolsce. Od razu trafiła do szpitala. Ma niewydolność nerek, ale jej stan jest stabilny.
W Niemczech w skutek ciężkiego zatrucia bakterią EHEC zmarło już 10 osób - 9 kobiet i jeden mężczyzna. Liczba zakażonych przekroczyła tysiąc osób, w tym 274 jest w ciężkim stanie. Szpitalom zaczyna brakować urządzeń do dializy. Jednym ze sposobów ratunku jest bowiem dializa. Najgorsze jest to, że zabójcza bakteria zmutowała się i nie działają przeciwko niej antybiotyki.
Ale pojawiła się nadzieja. W klinice uniwersyteckiej w Hamburgu lekarze od piątku podają sześciu ciężko chorym osobom preparat Eculizumab. Hamuje on niszczenie ciałek krwi przez bakterię oraz zapobiega tworzeniu się zakrzepów.
Niestety zatrucia stwierdzono też już u mieszkańców Austrii, Szwecji, Danii, Wielkiej Brytanii i Holandii. Wszyscy zatruli się w Niemczech.
Władze niemieckie nadal ostrzegają przed spożywaniem surowych ogórków, pomidorów i sałaty. Kilka dni temu mikrobiolodzy z Hamburga ustalili bowiem źródło zakażeń. Obecność EHEC wykryto na ogórkach sałatkowych z Hiszpanii, sprzedawanych na targu hurtowym w Hamburgu.
Jednocześnie Europejskie Centrum Kontroli Chorób i Zapobiegania (EDCD) w Sztokholmie wydało komunikat ostrzegający, że "źródło infekcji jest nadal aktywne".
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
Ten stadion będzie pływał