Zabiła własną siostrę? Policja z Warszawy zatrzymała podejrzaną
Warszawscy policjanci zatrzymali 54-letnią Grażynę K. Kobieta jest podejrzana o zabójstwo swojej 52-letniej siostry. Z ustaleń policji wynika, że Grażyna K. kawałkiem szkła zadała swojej siostrze kilka ran w okolicy szyi. W efekcie kobieta wykrwawiła się i zmarła. Grażyna K. przyznała się do zabójstwa.
08.10.2013 | aktual.: 08.10.2013 15:06
Do tragicznego zdarzenia doszło w piątek. Późnym wieczorem przy ulicy Mostowej w Warszawie obie kobiety spożywały tam wspólnie alkohol. W pewnym momencie doszło do kłótni. Podejrzana 54-latka tłumaczyła, że poszło o mężczyznę i papierosy.
Prawdopodobnie właśnie wtedy Grażyna K. podniosła leżący na ulicy kawałek szkła. Zadała nim swojej siostrze kilka ran ciętych w okolice szyi. Zakrwawioną i konającą 52-latkę zostawiła przy kamienicy.
Z relacji świadków wynika, że zaraz po tym Grażyna K. szukała kogoś, kto ma telefon komórkowy, aby wezwać pogotowie. Na ratunek było jednak za późno. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon.
Kobieta początkowo twierdziła, że znalazła swoją siostrę w kałuży krwi i nie wie, co się stało. Próbowała także skierować oskarżenia o napaść na swoją siostrę na inne osoby. W końcu przyznała się do popełnienia tego przestępstwa i opowiedziała śledczym, co tak naprawdę się stało.
Zatrzymana 54-latka usłyszała zarzut zabójstwa z art.148 § 1 kodeksu karnego. Grozi jej 25 lat pozbawienia wolności, a nawet dożywocie. Na wniosek policjantów oraz prokuratury sąd podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu kobiety na trzy miesiące.