ŚwiatZabił i zaczął jeść swą ofiarę - sąd go uniewinnił

Zabił i zaczął jeść swą ofiarę - sąd go uniewinnił

Mężczyzna, który obciął głowę przypadkowemu pasażerowi autobusu, a następnie zjadł pocięte kawałki jego ciała nie będzie odpowiadał przed sądem za morderstwo ze względu na chorobę psychiczną - orzekł kanadyjski sędzia. O kontrowersyjnym werdykcie informuje BBC.

06.03.2009 | aktual.: 06.03.2009 10:11

40-letni Vince Weiguang Li 30 lipca 2008 roku z niewiadomych przyczyn zaatakował w autobusie siedzącego obok siebie 22-letniego Tima McLeana - dźgał go nożem, w końcu obciął mu głowę. Mężczyzna miał też jeść kawałki ciała swojej ofiary.

W sądzie Li twierdził, że atakując McLeana, działał w obronie własnej i że to Bóg kazał mu go zabić. Mężczyzna został poddany badaniom psychiatrycznym, na podstawie których lekarze stwierdzili, że cierpi on na schizofrenię. Jeden z badających go psychiatrów powiedział, że w chwili ataku Li miał omamy słuchowe. "Głosy" mówiły mu, że musi zabić McLeana i rozrzucić wokół siebie części jego ciała.

Sędzia orzekł, że Li nie może odpowiadać za popełnioną zbrodnię. Dlatego też zamiast do więzienia, trafi do szpitala psychiatrycznego.

Matka Tima McLeana jest rozczarowana werdyktem. - Niezależnie od stanu swojego umysłu, Li dokonał zbrodni i nie zostanie za to ukarany - mówiła po ogłoszeniu decyzji sądu.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)