Zabił, bo chciała iść na dyskotekę
Jeleniogórska policja zatrzymała w Cieplicach k. Jeleniej Góry 44-letniego mężczyznę podejrzanego o zabójstwo swojej 25-letniej konkubiny.
28.09.2003 12:25
Podejrzany sam powiadomił o wszystkim policję. Opowiedział też o okolicznościach, w jakich do niego doszło.
"Oficer dyżurny policji otrzymał w niedzielę sygnał na telefon alarmowy. Dzwoniący mężczyzna, drżącym głosem powiedział funkcjonariuszowi, że zabił kobietę. Dodał, że będzie czekał na radiowóz na stacji benzynowej w Cieplicach" - powiedział Mieczysław Kapuściński, rzecznik prasowy jeleniogórskiej policji.
We wskazanym miejscu na policję czekał 44-latek. Zaprowadził funkcjonariuszy do mieszkania, gdzie znaleziono ciało 25-latki. Zatrzymany opowiedział, że udusił kobietę w sobotę wieczorem, gdy ta kąpała się. Dodał, że wcześniej oznajmiła mu, że chce iść na dyskotekę.
"Prawdopodobnym motywem zabójstwa była zazdrość. Policjanci ustalili, że ofiara niedawno poznała innego mężczyznę, swego rówieśnika. To mogło być przyczyną wybuchu agresji u zatrzymanego" - powiedział Kapuściński.
W mieszkaniu, w którym doszło do zabójstwa mieszkał jeszcze ojciec ofiary. O śmierci córki dowiedział się, gdy do mieszkania weszli policjanci z zatrzymanym.
