Zabił 13‑letnią siostrę gryfem do hantli, nożem i linką
Siedemnaście ciosów metalowym gryfem do hantli w głowę, dwa ciosy nożem i duszenie półtorametrową linką - sąd, ogłaszając wyrok w sprawie 16-letniego Krystiana H., ujawnił szczegóły zbrodni, ale nie ujawnił motywu mordercy. Za zabicie swojej niespełna 13-letniej siostry nieletni trafi do zakładu poprawczego. Jeszcze nie wiadomo, czy będzie to zakład o zaostrzonym rygorze.
09.12.2010 | aktual.: 10.12.2010 10:45
Proces toczył się za zamkniętymi drzwiami. Dziennikarze usłyszeli tylko treść wyroku, ale samego uzasadnienia już nie. Na sali zostali tylko rodzice Emilki i Krystiana, którzy tę prawdę musieli poznać już wcześniej.
- Motywy tej zbrodni nie zostały utajnione dlatego, że były tak drastyczne, ale dlatego, że tak w sprawach nieletnich przewidział to ustawodawca - mówi Krzysztof Dziedzic, prezes Sądu Rejonowego w Pile. - Mogę jedynie zdradzić, że biegli wykluczyli zaburzenia psychiczne.
Wcześniej prokuratura wykluczyła, by działał pod wpływem narkotyków i alkoholu. Przypomnijmy: rodzinny dramat rozegrał się na początku maja w mieszkaniu przy ulicy Kolbego. Krystian zabił swoją siostrę, a potem sam próbował popełnić samobójstwo odkręcając kurki z gazem. Został odratowany w szpitalu.
Jako 16-latek mógł odpowiedzieć za zabicie siostry jako dorosły. Tyle, że wcześniej nie był nawet notowany. Dlatego wyrok w jego sprawie należał do Sądu Rodzinnego i Nieletnich.
Krystian wróci na razie do schroniska dla nieletnich, w którym przebywał od kiedy opuścił szpital. Materiały sprawy wraz z opinią o 16-letnim zabójcy trafią teraz do Ministerstwa Sprawiedliwości, które wybierze dla niego konkretny zakład poprawczy. Czy będzie to placówka o tzw. wzmożonym nadzorze wychowawczym? W poprawczaku ma pozostać do ukończenia 21. roku życia. Może jednak opuścić go wcześniej, jeżeli wyrazi na to zgodę sąd.
Krystian może kontaktować się z rodzicami. Do tej pory kontakt z nim utrzymywała matka. Narzędzia zbrodni - metalowy gryf do hantli, czarny nóż z rękojeścią i ponad półmetrowa linka, zostaną komisyjnie zniszczone. Podobnie jak zabezpieczony wśród dowodów kosmyk włosów Emilki.
Polecamy w wydaniu internetowym: Jubileusz - Aferzyści z pozytywną misją