Za mało urn wyborczych na Ukrainie
Szef ukraińskiej Centralnej Komisji Wyborczej (CKW) jest zaniepokojony niewystarczającą liczbą urn go głosowania w niedzielnych wyborach parlamentarnych i samorządowych. Po południu, po siedmiu godzinach głosowania, urny są już prawie wypełnione.
Jarosław Dawydowycz poinformował, że sygnały o wypełnieniu urn dochodzą do CKW z wielu lokali wyborczych. Członkowie komisji niepokoją się, czy urny się w końcu nie zapchają - powiedział.
Przyczyną tego są rozmiary kart do głosowania i ich liczba. Ukraińcy, wybierający skład Rady Najwyższej (parlamentu), rady wiejskie, miejskie oraz rejonowe (powiatowe), a także merów miast, po przyjściu do lokalu wyborczego dostają po cztery karty o ponad 70-centymetrowej długości.
Korespondent PAP, który był w jednym z kijowskich lokali wyborczych w późnych godzinach popołudniowych widział, że urny wypełnione są już w 2/3.
Dawydowycz powiedział dziennikarzom, że CKW podjęła decyzję o dostarczeniu komisjom wyborczym dodatkowych 20 tysięcy urn. Zdaniem przewodniczącego, każdy okręg wyborczy posiada zapas urn i w razie konieczności zostaną one dowiezione do punktów głosowania.
Jarosław Junko