Za granicą auta tańsze niż w Polsce
Niemieccy i francuscy sprzedawcy samochodów prześcigają się w obniżkach cen, pisze "Rzeczpospolita".
11.07.2005 00:44
W Europie Zachodniej koncerny od dawna już obniżają marżę, stosują najrozmaitsze zniżki i zachęty do kupowania nowych aut.
Te działania powodują, że w Niemczech i Francji wiele modeli, zwłaszcza aut luksusowych i dobrze wyposażonych, ma ceny niższe niż w Polsce.
Za mniejsze pieniądze w Niemczech można kupić Volkswagena Golfa i droższe modele Opla Astry III. Ogromne są różnice w cenach aut luksusowych, szczególnie w bogatszych wersjach. W przypadku jednego z modeli Mercedesa różnica wynosi ponad 20 tysięcy złotych.
Znacznie większy gest mają w Niemczech i Francji także dilerzy skupujący używane auta. Jeśli okaże się, że kupując nowy samochód pozostajemy wierni marce, przywiązanie to wyceniane jest w niektórych przypadkach nawet na ponad 10 tysięcy złotych.
W czerwcu w Polsce nastąpił wzrost sprzedaży samochodów osobowych. Sprzedano 23,2 tys. aut. Jednak w naszym kraju skala przyrostu była mniejsza niż u sąsiadów.
Różnice cen powodują, że opłaca się pojechać za granicę nie tylko po używany samochód, ale i po nowe, nawet luksusowe auto, pisze "Rzeczpospolita".