Z zimną krwią zabili listonosza - grozi im dożywocie
Warszawska prokuratura rejonowa skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko trzem zabójcom warszawskiego listonosza - poinformował prok. Dariusz Ślepokura z Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Do zbrodni doszło rok temu na Mokotowie. Sprawcom grozi nawet dożywocie.
Prokuratorzy o dokonanie zabójstwa oskarżyli trzy osoby - Michała B., Tomasza Sz. i Paulinę B. Zarzucono im, że 15 lutego zeszłego roku w piwnicy jednego z budynków przy ulicy Puławskiej zamordowali Jerzego K. - listonosza Poczty Polskiej. Mężczyzna otrzymał cios w głowę drewnianą pałką, a później został uduszony kablem elektrycznym.
Akt oskarżenia obejmuje także czwartą osobę - Grzegorza B. Według prokuratury miał on utrudniać postępowanie karne poprzez udzielenie pomocy sprawcom w przewiezieniu i ukryciu zwłok listonosza.
Prokuratura poinformowała również, że zamordowanemu listonoszowi sprawcy ukradli przesyłki i pieniądze o wartości blisko 29 tys. zł oraz telefon komórkowy.
Listonosz roznosił przesyłki na warszawskim Mokotowie. O jego zaginięciu poinformował policję kierownik poczty. Zwłoki Jerzego K. po kilkugodzinnych poszukiwaniach znaleziono w zaspie śniegu nieopodal Piaseczna koło Warszawy. Osoby podejrzane o zabójstwo policja zatrzymała kilka dni po zbrodni. Wówczas prokuratura informowała, że przyznali się oni do dokonania zabójstwa.
Akt oskarżenia Prokuratura Rejonowa Warszawa Mokotów wysłała w środę; trafił on do Sądu Okręgowego w Warszawie. Za zabójstwo grozi maksymalnie kara dożywocia.
NaSygnale.pl: Fatalny błąd lekarki! To na pewno nie był zawał serca...