Z wiosną nadchodzą strajki
Z początkiem wiosny, będziemy świadkami
wielu protestów społecznych. Ich skutkiem mogą być wyłączone
telefony, oflagowane szpitale, a statki nie ruszą z portu -
przewiduje "Głos Szczeciński".
16.03.2005 | aktual.: 16.03.2005 09:07
Telekomunikacja Polska planuje zwolnienie około 4 tysięcy pracowników. Z regionu zachodniopomorskiego, gdzie w TP zatrudnionych jest 677 pracowników, na bruk ma iść 100 osób.
Dziś dostaliśmy z Urzędu Pracy listę osób do zwolnienia - powiedział gazecie zdenerwowany Kazimierz Sikora, przewodniczący Krajowej Sekcji Telekomunikacji Solidarność 80, której centrala mieści się w Szczecinie. Jutro spotykamy się w Warszawie, by podjąć wiążące decyzje.
W referendum ponad 90% załogi TP SA wypowiedziało się za strajkiem generalnym. Pracownicy podkreślają, że warunki pracy urągają przepisom, a główny udziałowiec TP, France Telecom nie dba zupełnie o firmę i jej rozwój - dodaje "Głos Szczeciński".
Prawdopodobnie 21 marca zastrajkują pielęgniarki i położne zrzeszone w Ogólnopolskim Związku Zawodowym Pielęgniarek i Położnych. Nie zgadzają się na wprowadzenie w życie prezydenckiego projektu o pomocy publicznej i restrukturyzacji zakładów opieki zdrowotnej.
Na początek kwietnia blokadę szlaku wodnego między Szczecinem a Świnoujściem zapowiada NSZZ "Solidarność 80" Żeglugi Szczecińskiej. Główną przyczyną protestu - jak twierdzą związkowcy - jest blokowanie przez wojewodę możliwości sprywatyzowania przedsiębiorstwa - pisze "Głos Szczeciński". (PAP)