PolskaZ Warszawy rusza pielgrzymka do Częstochowy

Z Warszawy rusza pielgrzymka do Częstochowy

Ponad cztery tysiące osób uczestniczy w 26. Warszawskiej Akademickiej Pielgrzymce Metropolitalnej na Jasną Górę. Pielgrzymi mają do przejścia ok. 300 kilometrów. Wędrować będą przez dziewięć dni.

Z Warszawy rusza pielgrzymka do Częstochowy
Źródło zdjęć: © PAP

05.08.2006 | aktual.: 05.08.2006 13:21

Wymarsz pielgrzymki spod kościoła św. Anny poprzedziła msza św. koncelebrowana pod przewodnictwem prymasa Polski, kardynała Józefa Glempa. Prymas wezwał wiernych do modlitwy za sprawy społeczne narodu, a także o pokój na Bliskim Wschodzie.

Chociaż bardzo nam leżą na sercu nasze osobiste sprawy, to nie mogą nam umknąć te społeczne, dotyczące naszego narodu, pokolenia, naszej obecności w Europie. Troska o te sprawy powinna kształtować ludzi Kościoła, większą w nich otwartość, odpowiedzialność i zrozumienie - powiedział prymas.

Hasło tegorocznej pielgrzymki brzmi: "Bądźcie miłosierni". Pątnicy, poprowadzeni ulicami Warszawy przez prymasa, mają dotrzeć na Jasną Górę 14 sierpnia, w przeddzień święta Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny.

W naszej pielgrzymce idą nie tylko studenci czy licealiści, ale także ci wszyscy, którzy już dawno temu ukończyli studia i ciągle są młodzi duchem - powiedział rektor kościoła akademickiego, przewodnik 26. Warszawskiej Akademickiej Pielgrzymki Metropolitalnej ksiądz Bogdan Bartołd.

Podstawowym wyposażeniem pielgrzyma są wygodne buty, plastry opatrunkowe, okrycie głowy przed słońcem, płaszcz przeciwdeszczowy.

Każdy z nas powinien mieć chęci do wędrowania oraz cel. Głośno śpiewać, dużo jeść i mieć silną motywację - mówi Emilka, która siedemnasty raz uczestniczy w pielgrzymce.

Daniel w swoim plecaku niesie łyżkę, kubek, karimatę. Dobry humor i pozytywne nastawienie bardzo pomagają w dotarciu do Częstochowy. Ja pragnę podziękować Matce Bożej za zdaną maturę i dostanie się na studia - powiedział Daniel.

Troski rodzinne, cierpienia naszych bliskich, żeby były mniejsze - w tych intencjach ofiaruję swój wysiłek, trud, zmęczenie, mokre nogi, upał - podkreśliła Dorota.

Z panią Alicją, która po raz jedenasty uczestniczy w pielgrzymce, idą jej dzieci. Zdecydowałam się w tym roku na pielgrzymkę akademicką ze względu na moje dzieci, żeby być blisko nich. Dla mnie jest to wydarzenie, na które czekam cały rok. Idę do Matki Jasnogórskiej nie tylko w osobistych intencjach, ale prosić ją będę o dobro ojczyzny, o godne życie w naszym kraju, żeby nikomu nie brakowało chleba i pracy - powiedziała.

75 letni pan Franciszek postanowił iść w pielgrzymce akademickiej, żeby być blisko młodzieży. Kocham młodzież. Chcę się z nim i podzielić swoją mądrością, przeżyciami, doświadczeniami. Pomimo swojego wieku, mam nadzieję, że dojdę - mówi.

W pielgrzymce akademickiej wędrują także żołnierze m.in. z Polski, Niemiec, Stanów Zjednoczonych, Słowacji.

Warszawska Akademicka Pielgrzymka Metropolitalna na Jasną Górę po raz pierwszy odbyła się w 1980 roku.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)