Z powodu telefonu, będzie musiał powtórzyć maturę
Maturzysta jednej z dolnośląskich szkół będzie
musiał powtórzyć pisemny egzamin dojrzałości z języka polskiego.
Musiał opuścić salę egzaminacyjną po tym, gdy zadzwonił jego
telefon komórkowy.
04.05.2007 | aktual.: 06.05.2007 14:49
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/matura-2007-6038644817355905g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/matura-2007-6038644817355905g )
Matura 2007
Jak wyjaśnił dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej we Wrocławiu Wojciech Małecki, nie oznacza to, że maturę będą musieli powtórzyć wszyscy uczniowie, którzy w tym czasie byli obecni na sali.
Wcześniej Małecki informował, że egzamin maturalny w tej szkole został unieważniony, nie precyzując, czy chodzi o jednego ucznia, czy wszystkich piszących.
Ten uczeń, pozostałe egzaminy będzie mógł zdawać w normalnym terminie, natomiast egzamin pisemny z języka polskiego zda w następnej sesji, czyli za rok - powiedział Małecki.
Nie chciał zdradzić, o którą szkołę chodzi. Powiedział jedynie, że nie ujawni tych informacji do czasu, gdy zapozna się z protokołami z egzaminu.
Na Dolnym Śląsku egzamin maturalny zdaje 37 tys. osób, z czego w samym Wrocławiu 10 tys.