Z powodu huraganu Sandy załoga żaglowca "Bounty" porzuciła statek
17-osobowa załoga HMS Bounty, repliki XVIII-wiecznego trójmasztowego żaglowca, porzuciła statek u wybrzeży Karoliny Północnej znajdujący się akurat na trasie szalejącego huraganu Sandy - poinformowała amerykańska straż przybrzeżna.
29.10.2012 | aktual.: 29.10.2012 15:13
- 17-osobowa załoga założyła specjalne kombinezony i kamizelki ratunkowe i opuściła na wodę dwie łodzie ratunkowe - poinformowała straż przybrzeżna. Do tej pory uratowano co najmniej 14 rozbitków.
Żaglowiec został porzucony w niedzielę w nocy, kiedy znajdował się na morzu ok. 145 km na południowy - wschód od Hatterac w Karolinie Północnej lub ok. 260 km od środka huraganu Sandy zaciskającego się wokół Wschodniego Wybrzeża USA - sprecyzowała straż przybrzeżna. Wówczas wiatr wiał z prędkością 65 kilometrów na godzinę, a fale miały wysokość ponad pięciu metrów.
Właściciel jednostki otrzymał w niedzielę wieczorem sygnał, że żaglowiec znajduje się w niebezpieczeństwie. Na pozbawionym w wyniku awarii elektryczności żaglowcu nie można było dłużej wypompowywać wody, która dostała się pod pokład.
Żaglowiec został zbudowany w 1962 r. na potrzeby słynnego filmu "Bunt na Bounty" z Marlonem Brando. Film opowiadał autentyczną historię buntu podczas wyprawy brytyjskiego żaglowca na egzotyczne wyspy Oceanu Spokojnego w 1789 r.