Z pistoletów wypadają magazynki, ale nowych nie będzie
MON nie kupi już ani nowych pistoletów, ani mocniejszych silników do śmigłowców dla naszych żołnierzy walczących w Afganistanie - dowiedziała się "Rzeczpospolita". Polacy nadal będą więc używać pistoletów WIST, które się zacinają, a czasem wypadają z nich magazynki.
02.07.2011 | aktual.: 04.07.2011 13:55
Resort obrony zapowiadał 100 mln zł na sprzęt, który miały trafić do żołnierzy na misji afgańskiej, ale ostatecznie skreślił te zakupy z tegorocznych planów.
W Afganistanie żołnierze nadal będą więc używać pistoletów WIST, które "zacinają się i czasem wypadają z nich magazynki" - jak mówi w rozmowie z "Rzeczpospolitą" jeden z podoficerów, choć przyznaje, że używane są one rzadko.
MON zapowiada, że zamiast kupować broń dla afgańskiego kontyngentu, zamierza pozyskać nowy pistolet kompleksowo w ramach programu dla całych Sił Zbrojnych.
Żołnierze na misji muszą też zapomnieć o modernizacji śmigłowców Mi-24, którym z powodu warunków panujących w Afganistanie, często zdarzają się awarie. Jednak w dwóch fabrykach wytwarzających odpowiednie silniki na razie są one niedostępne. Grzegorz Hołdanowicz, redaktor naczelny miesięcznika "RAPORT-wto", ocenia w rozmowie z gazetą, że "źle się stało, że nie podjęto starań o pozyskanie tego sprzętu wcześniej".