Z maczetą i nożem na siedzibę kontrwywiadu
Bezrobotny mężczyzna, który w piątek
wieczorem z maczetą i nożem zaatakował siedzibę brytyjskiego
kontrwywiadu MI5, raniąc przy tym dwóch strażników, stanie w
poniedziałek przed sądem - poinformowały władze.
41-letni William Cornford jest oskarżony o napad, włamanie i próbę rabunku. Cornford przeniknął do położonej w centrum Londyny siedziby MI5 i zaatakował strażników. Policja musiała użyć granatu ogłuszającego, aby poskromić napastnika.
Mężczyznę początkowo odwieziono do szpitala na badania, skąd trafił do policyjnego aresztu.
Nie są znane motywy postępowania Cornforda, ale - jak powiedział anonimowy przedstawiciel służb bezpieczeństwa - nic nie wskazuje na to, żeby miał to być atak terrorystyczny.