Z konstytucją na muchę
Premier Włoch Silvio Berlusconi wywołał salwy śmiechu, kiedy podczas konferencji prasowej w Rzymie
zgładził za pomocą projektu konstytucji europejskiej muchę
"eurosceptyczkę".
Tuż po rozpoczęciu konferencji do sali wleciała brzęcząca mucha, wykonując piruety wokół trybuny, z której Berlusconi i szef Konwentu Europejskiego Valery Giscard d'Estaing komentowali dla prasy prace Konwentu oraz przyszłą konstytucję europejską.
Szef rządu włoskiego próbował najpierw odpędzić ręką muchę od swego gościa, żartując przy okazji na temat "eurosceptycznego" owada.
"To chyba z powodu żółwia i sałatki, które noszę z sobą" - odwzajemnił się Giscard d'Estaing, nawiązując do maskotki, którą zawsze zabierał na obrady Konwentu.
Berlusconi zdołał w końcu dopaść muchę, którą rozgniótł na swoim pulpicie za pomocą cennej teczki, zawierającej projekt tekstu konstytucji europejskiej.
