Z kim lepiej współpracować - z Jarosławem Kaczyńskim czy Zbigniewem Ziobrą?
Kto jest lepszym partnerem do współpracy: Jarosław Kaczyński czy Zbigniew Ziobro? Zapytaliśmy o to posłów spoza PiS i Solidarnej Polski. Zarówno w PO, jak i w Ruchu Palikota, są politycy, którzy nie wykluczają takiej współpracy. Poza krytyką, zwracają uwagę również na zalety PiS i SP. - W PiS jest dużo młodych, fajnych ludzi - mówi poseł Ruchu Palikota Artur Dębski. - Trudno wyobrazić sobie takie projekty, przy których moglibyśmy współpracować, ale ja tego absolutnie nie wykluczam - twierdzi Adam Szejnfeld z PO. Stefan Niesiołowski wśród ostrych słów zaznacza, że "Kaczyński jest bardziej autentyczny".
Poseł Ruchu Palikota Artur Dębski, spośród polityków prawicy najchętniej wybrałby do współpracy z Janusza Korwin-Mikke, w drugiej kolejności wskazuje Jarosława Kaczyńskiego. Jego partyjny kolega, Andrzej Rozenek preferuje natomiast wspólne projekty ze Zbigniewem Ziobro. - Jeżeli już koniecznie musiałbym wybierać, to wybieram zawsze to młodsze pokolenie. Starsze pokolenie ma już tyle różnych zaszłości, problemów z przeszłością, że porozumienie w jakiejkolwiek sprawie jest niemożliwe - wyjaśnia.
- To jest pytanie: "czy pan by wolał zachorować na dżumę, czy na cholerę" - twierdzi Stefan Niesiołowski z PO. - Bardziej szkodliwy dla Polski jest Kaczyński, bo silniejszy, ale bardziej obrzydliwy jest Ziobro. Jest tak nieprawdopodobnie obłudny. W Kaczyńskim też jest obłuda, ale Kaczyński jest moim zdaniem bardziej autentyczny - deklaruje poseł.
Reporter: Marcin Bartnicki, zdjęcia: Tomek Górski