"Z Gosiewskiego skręcić w generała Błasika" - będą nowe ulice w Toruniu?
Na terenie dawnej radzieckiej bazy wojskowej w Toruniu mogą powstać ulice Gosiewskiego, Szmajdzińskiego i gen. Błasika - podaje "Wprost". Taki pomysł zgłosili prezydentowi miasta lokalni działacze PiS. W piątek toruńscy radni wycofali się z pomysłu ustawienia w mieście pomnika Lecha Kaczyńskiego i innych ofiar katastrofy w Smoleńsku.
Ulice miałyby - jak podaje tygodnik - powstać na terenie 20-tysięcznego osiedla powstającego na terenie dawnej jednostki Armii Radzieckiej. Toruński komitet budowy pomnika Lecha Kaczyńskiego i pozostałych ofiar katastrofy smoleńskiej kierowany przez posła Zbigniewa Girzyńskiego z PiS chce by jedenaście ulic tego osiedla nosiło nazwiska osób, które w 2010 roku zginęły w drodze do Katynia.
- Każda ze wskazanych przez nas osób reprezentuje inną grupę społeczną - wyjaśnia Jakub Kowalski, miejski radny PiS. Z ustaleń "Wprost" wynika, że w piśmie przesłanym do prezydenta Michała Zaleskiego znajdują się nazwiska Przemysława Gosiewskiego (PiS), Jerzego Szmajdzińskiego (SLD), Edwarda Wojtasa (PSL), Krystyny Bochenek (PO), Tomasza Merty (rząd), gen. Andrzeja Błasika (armia), Sławomira Skrzypka (NBP), Janusza Kurtyki (IPN), bp. Tadeusza Płoskiego (Kościół), Andrzeja Przewoźnika (Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa), Janusza Zakrzeńskiego (organizacje społeczne). - Dodatkowym walorem symbolicznym byłoby umiejscowienie tych ulic na terenie sowieckiej bazy wojskowej - uważa Kowalski.
Według informacji tygodnika pomysł ma spore szanse na realizację. - To dobra idea, bo Smoleńsk był olbrzymią tragedią. Jedyną przeszkodą może być to, że na osiedlu ulice są już ponazywane - mówi Andrzej Jasiński, radny Czasu Gospodarzy, klubu związanego z prezydentem miasta.