Z dziennikarzami tylko o uchwałach. Dyscyplina w PiS
Szefowie klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości wprowadzają twarde zasady. Szeregowi radni nie mogą rozmawiać z mediami na temat spraw klubu. W stosunku do jednego z nich, który wypowiadał publicznie krytyczne uwagi, wszczęto postępowanie dyscyplinarne.
21.12.2006 09:01
Chodzi o Dariusza Olszówkę, który informował media o tym, że wybór władz klubu PiS został przeprowadzony niezgodnie ze statutem partii. Sprawa ma się rozstrzygnąć w Warszawie, tymczasem koledzy mają do Olszówki pretensje. Ryszard Terlecki, szef klubu Prawa i Sprawiedliwości, oskarża radnego Olszówkę o "niepodporządkowanie się uchwałom klubu PiS, działanie na szkodę klubu i postępowanie niezgodne z ogólnie przyjętymi normami".
Wojciech Hausner, rzecznik dyscypliny w klubie PiS, przyznaje, że te oskarżenia mają dość ogólny charakter. - Chodzi nam o wypowiedzi pana Olszówki przy okazji pierwszej sesji rady miasta, z których wynikało, że w klubie PiS dzieje się nie wiadomo co. Czekamy na wyjaśnienia - mówi. Jak poinformował Hausner, Dariusza Olszówkę mogą spotkać różne sankcje, począwszy od upomnienia, skończywszy na wydaleniu z klubu - Mamy jednak nadzieję, że skończy się na zwykłej rozmowie - zaznacza.
Sam radny Olszówka nie chce komentować tej sprawy. Po ewentualnym odejściu z PiS, byłby jednak chętnie widziany w klubie Platformy Obywatelskiej, któremu brakuje jednej osoby do większości w radzie miasta. - Platforma jest otwarta na wszystkich szlachetnych ludzi. Pana Olszówkę uważamy zaś za osobę szlachetną- mówi Paweł Sularz, szef klubu PO. Dodajmy, że wszczęcie postępowania dyscyplinarnego w stosunki do Olszówki nie jest jedynym posunięciem prezydium klubu PiS.
Szeregowi radni Prawa i Sprawiedliwości skarżą się, że zabroniono im rozmów z dziennikarzami. Wszystkie poprawki, jakie chcieliby składać do projektu budżetu miasta na 2007 r. , mają trafić do pracownika prowadzącego obsługę klubu. - Zakaz rozmów z mediami dotyczy tylko spraw wewnętrznych klubu- tłumaczy wiceprzewodniczący klubu PiS, Józef Pilch. Radni mogą natomiast komentować projekty uchwał i wszystkie inne sprawy. Co do poprawek do budżetu, to nie możemy zabronić nikomu ich składania. Chodzi tylko o sprawy organizacyjne. (AK)