Z autostrady zniknęły oznaczenia drogowe
Znaki drogowe o wartości kilku tysięcy
złotych zniknęły z dolnośląskiego odcinka autostrady A-4.
Złodzieje ukradli w sumie trzy wykonane z aluminium tablice
drogowe, najprawdopodobniej po to, żeby sprzedać na złom -
poinformował Grzegorz Gabruś z Komendy Powiatowej
Policji w Jaworze.
22.09.2004 | aktual.: 22.09.2004 09:32
O tym, że na przestrzeni kilku kilometrów brakuje znaków, zawiadomił policję przedstawiciel zarządcy autostrady. Do kradzieży niedawno zamontowanych znaków informacyjnych doszło na wysokości miejscowości Wądroże Wielkie.
Tablice o wymiarach półtora na dwa metry ważyły pewnie kilkadziesiąt kilogramów i złodzieje musieli sobie zadać sporo trudu, aby je niepostrzeżenie odkręcić z rusztowań i wywieźć, nie zwracając przy tym niczyjej uwagi - powiedział Gabruś.
Policja szuka skradzionych znaków m.in. w okolicznych skupach złomu.