Wznowiono rozmowy z taksówkarzami; blokada Okęcia, policja reaguje
Wieczorem wznowiono rozmowy między przedstawicielami
taksówkarzy i Ministerstwa Finansów. Szczegóły na razie nie są znane.
30.09.2003 | aktual.: 30.09.2003 19:47
Wcześniej we wtorek przedstawiciele taksówkarzy spotkali się z dyrektorem generalnym resortu finansów Sławomirem Żałobką. Rozmowy po trzech godzinach przerwano, ponieważ przedstawiciel ministerstwa poprosił o konsultacje z szefem resortu.
Tymczasem protestujący taksówkarze blokują dojazd do lotniska Okęcie w Warszawie. Część z nich pojechała pod Salę Kongresową w PKiN, gdzie oczekuje na dalsze dyspozycje w sprawie protestu. Miasto w wielu miejscach jest nadal zakorkowane. Na ulicach robi się jednak luźniej.
Taksówkarze spoza Warszawy zamierzają spędzić noc, koczując na warszawskim Torwarze, nie wykluczają kontynuowania protestu w środę.
Jak poinformował Artur Oporski z Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjnego Taksówkarzy i Transportowców, na ul. Żwirki i Wigury w Warszawie doszło do przepychanek między taksówkarzami a policją. Według niego, policjanci siłą wyciągnęli kierowców z samochodów.
"Wobec osoby, która dopuszcza się popełnienia wykroczeń, są podejmowane prawnie przewidziane środki. (...) Nie interweniowaliśmy w czasie przejazdu, który był zarejestrowany (...), natomiast jeżeli dochodzi do tamowania ruchu drogowego, to niestety, działania policji muszą być zdecydowane i oczywiście zgodne z prawem" - poinformował rzecznik Komendanta Stołecznego Policji, Marek Kubicki.
Dodał, że policja zdecydowanie reaguje w przypadku tamowania ruchu drogowego i ma to poparcie w przepisach prawa. "Tam, gdzie możemy, legitymujemy kierowców bądź nagrywamy ich wizerunek i tablice rejestracyjne pojazdu, po to, by ustalić właściciela i skierować przeciwko niemu wniosek do sądu grodzkiego" - powiedział.
