PolskaWzięli pieniądze, a roboty nie wykonali

Wzięli pieniądze, a roboty nie wykonali

Miasto wyrzuciło w błoto co najmniej 70 tys. zł. Tyle kosztowało wszczęcie postępowań eksmisyjnych przez tylko jednego komornika z Gdańska. Są to zmarnowane pieniądze, ponieważ komornik, mimo upływu kilku lat... eksmisji nie wykonał. Dlaczego? Bo przeprowadzenie eksmisji uniemożliwia mu gmina. Ta sama, która wcześniej go opłaciła.

10.11.2003 07:44

Gdański Zarząd Nieruchomości Komunalnych zaskarżył w sądzie czynności komornika, obwiniając jego kancelarię o niewykonywanie wyroków. - Od pięciu do siedmiu lat! To za długo na przeprowadzenie wysiedlenia - uważa Tadeusz Skuras, szef Wydziału Gospodarki Komunalnej. - Nic dziwnego, że przy takim działaniu komorników długi GZNK wciąż rosną.

Miasto zlecając przeprowadzenie eksmisji musi zapłacić komornikowi za wszczęcie postępowania. Za przeciętne mieszkanie dwupokojowe komornik inkasuje ok. 2 tys. zł. Kancelaria komornicza rewiru VI przyjęła pieniądze na poczet 35 spraw, których ostatecznie nie załatwiła.

- Tych eksmisji nie dokonaliśmy, bo nie pozwoliły nam na to inne przepisy - tłumaczy Jakub Duda, asesor komorniczy z rewiru VI. - Chodzi o to, że PGM występowało do miasta o przydzielenie lokali zastępczych (miało taki obowiązek, bo w latach 1996-2002 nie wolno było eksmitować na bruk - red.). Urząd Miejski takich lokali nie dawał, więc eksmisji nie można było przeprowadzić. Większość tych postępowań jest zawieszona. Inaczej sprawę postrzega Tadeusz Skuras, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego. - Nierzetelne jest przyjmowanie przez komornika wniosków, niemających szans na realizację - mówi. - Sprawdzę dokładnie tę sprawę.

Taka sama obietnica pada z ust Alicji Boguckiej, wiceprezes Sądu Rejonowego w Gdańsku, do której należy nadzór nad komornikami. - Nie potrafię bez dokładnej analizy dokumentów przyznać racji żadnej ze stron. Zapewniam jednak, że sprawdzę wszystkie te przypadki. Wstępnie mogę powiedzieć, że miasto ma swoje racje, domagając się szybkiego i sprawnego działania komornika. Z drugiej jednak strony, komornik musi działać zgodnie z przepisami. Miasto lokali socjalnych nie ma.

Justyna Lulkiewicz, Piotr Kławsiuć

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)