Wyższa kara dla kierowcy TIR‑a za spowodowanie wypadku
Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim podwyższył do pięciu i pół roku więzienia karę dla kierowcy Marka D., oskarżonego o nieumyślne spowodowanie w 2001 roku katastrofy drogowej, w której zginęło 9 osób, a 21 zostało ciężko rannych.
30.03.2004 | aktual.: 30.03.2004 15:36
Sąd pierwszej instancji skazał kierowcę na 4,5 roku więzienia. Sąd okręgowy, podwyższając karę, utrzymał zakaz prowadzenia przez Marka D. pojazdów mechanicznych przez cztery lata. Odwołanie od wyroku pierwszej instancji złożyli obrońca Marka D. oraz prokurator i oskarżyciele posiłkowi, którymi w tym procesie byli członkowie rodzin ofiar i poszkodowani. Wyrok jest prawomocny.
Do tragedii doszło 23 sierpnia 2001 r. w okolicach Kamieńska, w woj. łódzkim, na drodze krajowej nr 1 z Gdańska do Katowic. TIR jadący w kierunku Katowic uderzył w bok autobusu wiozącego do Radomska pracowników Elektrowni Bełchatów. Przewożąca skrzynki z butelkami ciężarówka uderzyła w środek autobusu, który został niemal złamany na pół.
